Producent obiecuje:
dogłębnie oczyszcza, detoksykuje włosy i skórę głowy. Wygładza włosy, aż po same końce, zapobiega łamaniu się i rozdwajaniu końcówek. Wzbogacony ekstraktem z owoców melona o działaniu nawilżającym. Poprawia kondycję włosów słabych, wypadających, zniszczonych farbowaniem i trwałą. Dodaje włosom objętości i miękkości, ułatwia stylizację fryzury. Zawiera unikatowe bogactwo magnezu, krzemu i wapnia, posiada nadzwyczajne właściwości detoksykujące, dotleniające, kojące i wygładzające.
Dostępny w saszetce: 15ml/ 2,00zł
i butli :250ml/29,00zł
Opinia i efekt:
- konsystencja balsamu;
- kolor szarego błota, zapach intensywnych kadzideł;
- dobrze się pieni i łato zmywa;
- w trakcie mycia włosy staja się dość szorstkie;
- po spłukaniu konieczne jest nałożenie odżywki, gdyż włosy staja się sztywne i suche;
- po wyschnięci zauważyłam, ze moje włosy nabrały objętości;
- lekko błyszczały;
- w dotyku były bardzo mocne i gęste;
- efekt utrzymał się aż do następnego dnia;
- w moim przypadku włosy bardzo mało wypadają, także nie mogę tego przypisać szamponowi błotnemu;
szczerze polecam taka kurację 1-2 razy w tygodniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie