piątek, 22 lipca 2011

Opalenizna bez słońca...

Na naszym rynku jest wiele samoopalaczy. Występują one w rożnych postaciach:

  • spray 
  • balsam
  • chusteczki opalające
  • żel
  • krem
Wiele z was, podchodzi ostrożnie do tego typu kosmetyków z uwagi jego problematyczność taką jak:
  • zacieki
  • pomarańczowe dłonie
  • nieprzyjemny zapach skóry
  • ciemne i jasne plamy
Tymczasem za oknem, lato zdaje się uciec do ciepłych krajów a nas wita jesienna aura.
Aby w pochmurne dni jak i również w słoneczne, nasza skóra wyglądała WSPANIALE opalona złotym słońcem, warto sięgnąć po samoopalacze. Te właśnie kosmetyki są alternatywą dla słońca. Zawarte w nich składniki, często maja działanie zbliżone do właściwości balsamu nawilżającego. Niestety nasze tak uwielbiane słońce, jest dla nas dobroczynne tylko przez 20 min dziennie po godz 15:00 i to ze względu na wytwarzanie  się wit. D w skórze. Reszta czasu, jaki spędzamy na słońcu sprzyja zmianom skórnym, wysuszeniu, przebarwieniom, podrażnieniom, oraz przyspieszonemu procesowi starzenia.
I w tym właśnie momencie wkracza Samoopalacz i filtry UVA i UVB.

Podam wa sposoby na te wszystkie nieprzyjemności jakie pozostawia samoopalacz. Mam nadzieję, że dzięki tym prostym trikom kosmetyk ten będzie latem częściej używany nisz słońce.
  • zacieki- aby nie powstawały wystarczy do samoopalacza dodać trochę swojego ulubionego balsamu nawilżającego i taka mieszankę energicznie okrężnymi ruchami wcierać w ciało.
  • pomarańczowe dłonie - na nic się zdadzą rękawiczki lateksowe. Niestety dzięki nim powstają nierówności i zacieki. Aby zapobiec pomarańczowym dłoniom, wystarczy po wtarciu w całe ciało samoopalacza, umyć ręce z dodatkiem peelingu do ciała, bądź cukru lub soli gruboziarnistej zmieszanych z mydłem w płynie. 
  • nieprzyjemny zapach skóry - aby nasze ciało przyciągało zapachem, a nie odrzucało wonią "spalonego kurczaka", wystarczy po 6-8 godz. od momentu nałożenia samoopalacza lub na drugi dzień, wziąć delikatny prysznic całego ciała ( nie trąc skóry ) i po osuszeniu wmasować balsam. - zapach zniknie a opalenizna pozostanie.
  • ciemne i jasne plamy - takie plamy powstają w okolicach zagięć skóry. Aby uniknąć tego, przed nałożeniem samoopalacza , zrób dokładny peeling ciała, nawilż skórę balsamem i w trakcie nakładania kosmetyku dobrze wymasuj wszystkie zagięcia, łokcie , kostki i kolana - na te partie ciała przeznacz bardzo małą ilość kosmetyku. 
PAMIĘTAJ!
po trzech,czterech dniach nie aplikuj kolejnej warstwy samoopalacza na ciało. Zanim nałożysz kosmetyk, dokładnie zmyj poprzednią "opalenizną" za pomocą peelingu. W przeciwnym razie na twoim ciele pojawia się nieprzyjemne plamy. 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Oto trzy kosmetyki, które używam od 1,5 roku i jestem bardzo zadowolona z efektów.
Pierwszy to mój ulubiony żel samoopalający na twarz i ciało, a dwa pozostałe to balsamy. 

1. Shiseido, Brilliant Bronze, Tinted Self-Tanning Gel (150ml)(Żel samoopalający do twarzy i ciała) Cena: 120,00 zł 


Gwarantuje piękną, naturalną opaleniznę z efektem perłowej poświaty. Szybko się wchłania, jest delikatny dla skóry, zapewnia uczucie świeżości po aplikacji.Odznacza się nietypową konsystencją ( żelu z kapsułkami samoopalacza). Poprawia piękno kolorytu skóry, przyciemnia ją, utrzymując efekt świetlistości i naturalności koloru. Powoduje złote refleksy w świetle dziennym, dzięki mieniącym się mikro drobinkom (efekt jest bardzo subtelny) 
Zawiera czynniki nawilżające aby utrzymać skórę delikatną i gładką. Łatwy w użyciu, o przyjemnym, delikatnym zapachu.



2. L'Oreal, Nutri Bronze - Summer, Efekt stopniowej opalenizny, Mleczko nawilżające 24h Cena: ok. 25,00 zł

Mleczko nawilżające do codziennego stosowania, dzięki któremu można uzyskać efekt naturalnej opalenizny. Wzbogacone w Hydralium intensywnie odżywia i nawilża skórę przez 24h. 
Formuła zawierająca niewielką dawkę składnika samoopalającego pozwala dzień po dniu uzyskiwać naturalną opaleniznę. Aksamitna konsystencja o delikatnym zapachu, szybko się wchłania. 
Nie zawiera filtrów słonecznych. 
Nie nadaje się do stosowania na twarz. 
Efekt - Skóra opalona i tryskająca zdrowiem. Przez cały rok złocista skóra - jak po wakacjach. Dodam od siebie, ze kosmetyk jest naprawdę rewelacyjny. Cena mnie zaszokowała ponieważ efekt jest na skalę kosmetyków z wyższej półki. 

3. Dove, Summer Glow + SPF 15, 
Samoopalający balsam do ciała z SPF 15 
Cena: 17,00zł

Balsam Dove Summer Glow + SPF 15 jest kosmetykiem pozwalającym na łagodne, bezpieczne i stopniowe uzyskanie "opalenizny". Zawiera on DHA (dihydroksyaceton), który wiąże się z warstwą rogową naskórka tworząc barwny kompleks. Powolne przyciemnianie skóry rozpoczyna się już po 2-3 godzinach od nałożenia balsamu a intensywność zabarwienia zależy od ilości aplikacji preparatu. Dodatkowym składnikiem intensyfikującym kolor opalenizny jest zawarta w balsamie erytruloza. Ma ona powolniejsze działanie niż DHA i powoduje przyciemnienie po ok. 24 godzinach od nałożenia. 
Nowy samoopalający balsam do ciała Summer Glow z SPF 15 to pierwszy dostępny na rynku tego typu kosmetyk, który zawiera filtr przeciwsłoneczny*** (z faktorem 15). Balsam ten pozostawia skórę miękką i gładką oraz podkreśla jej naturalny koloryt. Dzięki filtrowi SPF 15 pomaga chronić skórę przed działaniem słońca i szkodliwych promieni UV. Dzięki odpowiednio dobranym składnikom samoopalającym tworzy piękną opaleniznę, a wysoka zawartość gliceryny pomaga zachować skórze właściwy poziom nawilżenia. 
Dostęny w wariancie uniwersalnym do każdego typu karnacji. 
***UWAGA: skład tego kosmetyku nie zawiera filtrów zapewniających podaną przez producenta ochronę przed UVA. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie