piątek, 4 listopada 2011

łupież

Łupież to zmora nie tylko Panów ale także i Pań. Dziś jednak zajmę się właśnie wami drodzy Panowie.
Łupież to niemiły defekt kosmetyczny, jest problemem bardzo wielu osób. Sprawia okropny dyskomfort w kontaktach z innymi ludźmi. Wyjaśnię wam z jakim łupieżem macie do czynienia, w jaki sposób powstaje,  jakich produktów używać aby z nim walczyć i czego unikać aby sobie nie szkodzić.Tak więc do  dzieła!

Najczęściej mamy do czynienia z łupieżem suchym i tłustym:
  • suchy - to ten, którego jest tak dużo i który przy każdym ruchu głowy opada na ramiona ,pozostawiając biały nieestetyczny "śnieg"
  • tłusty - mniej widoczny, za to bardziej uciążliwy w leczeniu. Najczęściej są to duże żółte płaty naskórka, którym towarzyszy swędzenie głowy oraz nadmierne przetłuszczenie włosów.
Jak sobie dodatkowo szkodzisz ?
  • płukanie - w trakcie kąpieli przy myciu włosów, mężczyźni często niedokładnie płuczą szampon lub opłukują włosy wodą, która jest w wannie. Takie zabiegi tylko potęgują powstawanie łupieżu
  • żel do mycia włosów i ciała - taki wynalazek (2 in 1)  przeznaczony zazwyczaj dla mężczyzn, nie pomaga w walce z łupieżem a nawet może się przyczynić do jego powrotów. Dla Panów, którzy mieli lub maja ten defekt , kosmetyk 2 w 1 szczerze odradzam. Ponieważ nie zawiera on składników leczniczych i jest przeznaczony wyłącznie pod prysznic (Czyli wymaga większych ilości wody do zmycia.)
  • Stres, wysiłek, testosteron! - może ten ostatnie to nie Twoja wina, ale za to intensywny wysiłek, stresowe sytuacje, dieta uboga w witaminy zajadanie się pieczywem drożdżowym to grzeszki, które sobie serwujesz. 
  • rzadkie mycie włosów - tak, tak. To, że panowie maja włoski krótsze nie oznacza, że można je myć raz w tygodniu! przetłuszczanie włosów sprzyja rozwojowi różnych bakterii a także  zwiększa ryzyko pojawienia się łupieżu tłustego. Myjemy włosy co dwa dni!
  • pianka, żel, lakier - och! ilości jakie nakładają panowie tych specyfików są czasem zatrważające. Skóra głowy nie oddycha, zatkane są pory skórne, zaczyna się nadmierne łuszczenie. Takie kosmetyki można używać jak najbardziej ale na pewno nie w codziennej pielęgnacji i zawsze muszą być zmywane na noc.
  • szampon przeciwłupieżowy- używasz go zawsze! A tego nie wolno robić. Szampony przeciwłupieżowe używany max. 1 miesiąc. nie mniej nie więcej. 
Szampony:
Reklamy w telewizji obiecują nam pozbycie się łupieżu raz na zawsze! A gdy go kupisz, to raz łupież jest, raz go nie ma. Czasem zdarza się że po zmianie szamponu na inny wraca i znów spędza nam sen z oczu.I wychodzi na to, że używasz ciągle szponów przeciwłupieżowych.Tylko apteczne szampony posiadają w składzie wystarczające ilości siarki, selenu, cynku, kwas salicylowego czy  smoły pogazowej - czyli składników walczących z łupieżem. 

polecam wypróbować :
  • Nizoral, szampon 60ml ok. 35,00 zł
  • FITOVAL Szampon przeciwłupieżowy ok.19,00
  • PHARMACERIS H-PURIN Specjalistyczny szampon przeciwłupieżowy do skóry łojotokowej ok. 27,00
Warto poradzić się farmaceuty w aptece o dobry szampon przeciwłupieżowy. Pamiętaj że cena w tym przypadku nie zawsze musi być wysoka. Często te szampony znanych marek jak Vichy czy La Roche Posay ,mają produkty drogie a ich odpowiednik,i mniej znanych firm są równie dobre a tańsze. 





wskazówki:

  • Szampon kupuj tylko w aptece
  • ma być to lek a nie suplement
  • im bardziej naturalny tym lepiej
  • po zużyciu całego opakowania łupież powinien zniknąć całkowicie
  • używaj nie dłużej jak 1 miesiąc
  • następny szampon kup do włosów normalnych lub takich jakie masz - suche , przetłuszczające się itd.
  • jeżeli po tych zabiegach łupież nadal występuje - skieruj się koniecznie do dermatologa, taki łupież często przyczynia się do łysienia.

2 komentarze:

  1. Jak to dobrze, że nie miałam nigdy problemu z łupieżem ;p Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanie mam farbowane wlosy i mam id czasu do czasu problemy z lupiezem czy da sie go zwalczyc nie uszkadzajac barwy farby?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie