niedziela, 4 grudnia 2011

Joko puder w kamieniu - recezja

Witam,
dzisiaj chciałabym wam zrecenzować puder, który mam już od dawna w swoim kuferku. Na moje nieszczęście skończył mi się puder sypki od IsaDory a jego dość wysoka cena powoduje, że w okresie przedświątecznym nie mogę sobie na taki wydatek pozwolić, tak więc w zastępstwie sięgnęłam do dawnego zakupu jakim był Puder w kamieniu firmy Joko, Gdy go kupowałam miałam bardzo duży dylemat jaki odcień wybrać. Moja cera jest dość blada jak to przy typie urody zimy, tak więc zdecydowałam się na J11 - czyli złoty środek. J10 był wręcz białawy.


Pamiętam,że skusiła mnie wtedy także dobra cena 27zł i bardzo gustowne opakowanie. Ale niestety ten produkt nie przypasował mi. Po aplikacji  na twarz za pomocą dołączonej gąbeczki  pojawiły się ciemne plamy. Tak więc postanowiłam aplikować go pędzlem, niestety  okazał się równie niedobry jak wcześniej. Ciemnieje na twarzy, tworzy efekt maski, nienaturalnie matowi (można powiedzieć ,że wręcz teatralnie) . 
po lewej bez pudru Joko , po prawej z pudrem Joko J11
Twarz wygląda bardzo nieświeżo po nałożeniu tego kosmetyku. Mając cerę mieszana bardziej w stronę tłustej oczekuję efektu zmatowienia ale nie za cenę świeżości i naturalnego wyglądu. Jestem przyzwyczajona do naprawdę rewelacyjnego efektu jaki dawał mi puder sypki od IsaDory i może dlatego tak mi przeszkadza ten od Joko. Mimo wszystko nie polecam go. Jedynym plusem jaki mogę przyznać to eleganckie opakowanie i aksamitna konsystencję. Na zdjęciu powyżej niestety nie widać tak bardzo różnicy w matowości ale za to  jest różnica w kolorze. W świetle dziennym wygląda to dużo gorzej.




Podsumowując:
- nie nadaje się do cery tłustej i mieszanej
- zmienia odcień na ciemniejszy
- trudna aplikacja
- nieestetyczny efekt zmatowienia

2 komentarze:

  1. Co tu dużo mówić- opakowanie ma piękne, ale co z tego jak działanie złe.
    Miałam kiedyś puder z tej firmy i byłam również niezadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Opakowanie obłędne ! Szkoda , że bubel ..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie