niedziela, 4 marca 2012

MANHATTAN zaskakuje jakością

Witajcie Dziewczyny!
Zgodnie z tym jak obiecałam przyszła pora na pierwszą recenzję.


Manhattan Soft Compact Powder (Puder prasowany) transparentny
Od producenta: Delikatna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie. Nadaje cerze świeży, jedwabisto - matowy wygląd. Witamina E pielęgnuje i chroni przed utratą wilgoci. Doskonały do drobnych korekt i odświeżania makijażu. Przetestowany dermatologicznie. Dostępny w 8 odcieniach.


Moja Opinia:
Używam tego pudru od 1,5 miesiąca. Zużycia prawie nie widać a jest obecny w moim codziennym makijażu. Kupiłam go w Rossmannie jako tymczasowy zamiennik mojego ukochanego pudru sypkiego IsaDora Perfect Loose Powder. Nie sądziłam, że będzie aż tak dobry i zostanę przy nim na dobre.
Jego zalety to:

  • jest całkowicie transparentny;
  • nie bieli twarzy;
  • bardzo lekki;
  • delikatnie kryje;
  • matowi skórę na ok. 8 h ( z kremem matującym nawet 12 h )
  • nie zatyka porów - czyli do cery tłustej i mieszanej jest bardzo dobry;
  • nie utlenia się (czyli nie ciemnieje i nie zostawia smug)
  • nie wysusza skóry;
  • nie kruszy się na twarzy;
  • bardzo ważne ,że nie podkreśla suchych skórek;
  • wyraźnie utrwal makijaż;
  • posiada wygodną szufladkę z gąbeczką która może służyć jako schowek na ulubiony cień;
  • niesamowicie tani - tylko 20,00 zł .
Wady? hmm... to bardzo dziwne ale takich nie znalazłam. Szczerze polecam wypróbować tego  pudru i na własnej skórze przekonać się, że jest tak dobry jak o nim piszę. Mnie zaskoczył już za pierwszym razem i postanowiłam, że znajdzie stałe miejsce w moim kuferku. Jeżeli miałyście z nim już do czynienia i macie na jego temat swoje zdanie - to piszcie ! Wszystkie wasze komentarze są dla mnie bardzo ważne i miłe.


5 komentarzy:

  1. Fajnie, że o nim napisałaś, ja za jakiś czas planuję zakup jakiegoś pudru, bo mój z Kobo jest na wykończeniu i temu przyjrzę się bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetnie się składa - tak więc czekam na Twoją opinię co do niego:)

      Usuń
  2. hmmm takiego pudru właśnie szukam! Chyba wybiorę się do drogerii:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go kiedyś i miło wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nooo wygląda na godny uwagi puder :) Kiedyś praktycznie każdy kosmetyk firmy Manhattan zrażał mnie do siebie, czasami miałam przez nich ataki nerwicy i chciałam nimi okładać ścianę haha ;D A teraz praktycznie każdy kosmetyk z tej firmy zaskakuje mnie super pozytywnie :) Pewnie kiedyś sięgnę po ten puder, ale chwilowo mam kilka i powinnam związać sobie ręce i najlepiej oczy i przestać się rozglądać! :) A masz może jakiś podkład z Manhattanu też godny polecenia? Potrzebuję czegoś nowszego i tańszego niż do tej pory, bo moja skóra wariuje :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie