czwartek, 18 sierpnia 2011

PUPA podkład No Transfer 01 light

Dzisiaj idzie na pierwszy ogień PUPA podkład No Transfer 01 light. Bardzo zainteresował mnie ten produkt ponieważ ponieważ w internecie ma tyle samo dobrych co złych opinii. Dzisiaj chciałam go przetestować na sobie i udało się . Posiadam go w odcieniu 01 czyli najjaśniejszym, choć kupując go nie byłam przekonana co do koloru, gdyż w Duglasie wydawał się być nieco ciemny.

Według producenta jest to podkład nawilżający, nie ścierający się przy kontakcie z ubraniem, jest hypoalergiczny, posiada SPF 15, przeznaczony do wszystkich rodzajów cery, utrwala się po 1 min od nałożenia na twarz.
Dostępny w 4 odcieniach:
01 light
02 light
03 medium
04medium
cena : 100,00 zł

Moja opinia:

  • flakon bardzo elegancki i wygodny w aplikacji;
  • konsystencja kremowa, przyjemna, wydajna;
  • łatwo się rozprowadza, ale jego zapach nie specjalnie mi się podoba;
  • krycie ma średnie, choć przebarwienia skórne dobrze maskuję (odpowiedni na lato); 
  • nie powoduje efektu maski;
  • skóra po nałożeniu tego podkładu jest aksamitna i bardzo dobrze się prezentuje;
  • równomierne pokrycie - nie zatyka porów;
  • ponieważ mam cerę tłustą, byłam zaskoczona, że tak mnie znitował. Po 8 godz wciąż miałam matową twarz;
  • nie zauważyłam aby nawilżał;
  • co do trwałości także nie mam zastrzeżeń;
  • faktycznie nie brudzi ubrania, choć przy mocniejszym potarciu już było coś widać;
  • cena jest dość wysoka jak na podkład. Mimo to jestem zadowolona z niego.
Szczerze mogę polecić ten produkt. Warto go przetestować i przekonać się na sobie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za ten komentarz.
Proszę o kulturę wypowiedzi. Pozdrawiam i Zapraszam ponownie