dzisiaj przyszła pora na recenzję świątecznego zestawu stworzonego przez firmę Rimmel.Na ten zakup zdecydowałam się przy okazji zakupów w Rossmannie i była to decyzja w stylu " dwa w cenie 17,99 dlaczego by nie kupić ?" Od raz zaznaczam,że nie przepadam za firmą Rimmel - wręcz zawiodła mnie za każdym razem gdy miałam z nią styczność. Tak więc pomyślałam, że tak niską cenę mogę zainwestować na rzecz dwóch nowych tuszy.
W zestaw wchodzą tusze:
- Extra Super Lash - niebieski
- Extra WOW Lash - czarny
Podsumowując:
Ten tusz to żadna rewelacja - raczej wersja dla nastolatek. Nie kupiłabym go gdyby nie ta promocja ponieważ praktycznie oprócz koloru i podkreślenia rzęs nie robi absolutnie nic więcej. Zapewne użyję go tylko do makijaży na sesjach zdjęciowych lub w czasie zbliżającego się karnawału. Mimo niskiej jakości tuszu, efekt kolorystyczny jest ładny.
Drugi to Extra WOW Lash (czarny). Opakowanie dokładnie takie samo jak w Extra Super Lash. Konsystencja jest gęsta. Szczoteczkę wykonano z włosia uformowanego w X, taki kształt ułatwia uzyskanie wydłużenia rzęs oraz ich podkręcenia. Z dozownikiem nie ma problemu ponieważ spirala jest większa i tusz osadza się na niej w mniejszych ilościach. Nazwa maskary sugeruje Efekt WOW! lecz aż takowego nie zapewniła na moich króciutkich rzęsach. Jednak produkt jest przeznaczony dla osób, które posiadają naturalnie długie rzęsy i chciałyby je ładnie podkreślić i lekko wydłużyć.
Podsumowując:
Nie jestem rozczarowana tą maskara - gdyż tak jak wcześniej pisałam ta firma nigdy niczym mnie nie zachwyciła. Mimo wszystko tusz będę używać raz na jakiś czas, ze względu na jego trwałość i naturalny efekt rzęs.
Jak podoba wam się efekt jaki dają te tusze? Może macie inne o nich zdanie?
Polecam bardzo L'Oréal - Volume Million Lashes. pierwszy tusz ktory wydluza, podkreca i nie skleja rzes, super szczoteczka, jedyny zarzut to to, ze wersje niebieski czy zielony sa malo wyrazne. kolor widac dopiero pod swiatlo lub gdy ladnie sloneczko swieci. Opakowanie eleganckie... A co sadzi specjalistka?
OdpowiedzUsuńL'Oréal - Volume Million Lashes tego tuszu nie miałam okazji wypróbować. Wiele dobrego o nim czytałam ale jeszcze po niego nie sięgnęłam. Może w przyszłości go zakupie i opisze na blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten zestaw jeszcze jak był w promocji za 14,99. Wypróbowałam na razie wersję niebieską. Można nią uzyskać delikatne podkreślenie rzęs, ale też dobre uniesienie i lekkie pogrubienie przy kolejnych warstwach. Chociaż podejrzewam, że i tak wiele zależy od tego jakie mamy naturalne rzęsy, więc nie należy spodziewać się efektu WOW przy krótkich włoskach. Polubiłam ją i zastanawiam się nad używaniem jej na co dzień :) W sumie to dla niej kupiłam zestaw :)
OdpowiedzUsuńCo do czarnej - waham się czy otwierać ją teraz, jeżeli mam jeszcze 6 innych mascar do wykończenia ...
Osobiście tusze z rimmel uważam za tanie i dobre. Nie robią nie wiadomo jakich efektów, ale z drugiej strony też nie robią "krzywdy".
OdpowiedzUsuńWidziałam ten zestaw w Rossmannie, już miałam kupić, ale opamiętałam się. I dobrze, bo myślałam, że oba tusze są czarne. Niebieski do niczego by mi się nie przydał, chociaż bardzo ładny ma kolor :)
ogólnie nie lubię niebieskich tuszy do rzęs, jakoś nie przypadły mi do gustu
OdpowiedzUsuńmiałam kupić ten zestaw z koleżanką na spółkę, tak jak Mallene myślałyśmy,że oba są czarne.